Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier Czech przyznaje się do porażki

0
Podziel się:

Prawica straciła w regionach połowę z dotychczasowych mandatów radnych.

Premier Czech przyznaje się do porażki
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

W Czechach wybory samorządowe i uzupełniające do 1/3 senatu zakończyły się porażką rządzących partii prawicowych. Przyznał to premier Petr Neczas po opublikowaniu wyników z około 70 procent lokali wyborczych.

Wybory samorządowe i do jednej trzeciej senatu wygrały wyraźnie partie lewicy - socjaldemokraci i komuniści. Były one według oceny czeskich komentatorów swego rodzaju referendum w sprawie skuteczności reform społecznych wprowadzanych przez centroprawicowy rząd premiera Petra Neczasa.

Premier nie czekał do obliczenia głosów we wszystkich lokalach. _ - Wynik wyborów jednoznacznie potwierdził, że najwięcej zyskały partie protestu, włącznie z Komunistyczną Partia Czech i Moraw i całym szeregiem regionalnych ugrupowań które zagospodarowały głosy niezadowolonych ludzi _ - przyznał premier, który jest liderem konserwatywnej Obywatelskiej Partii Demokratycznej.

Prawica straciła w regionach połowę z dotychczasowych mandatów radnych. Winą za porażkę premier obarczył szefów sztabów wyborczych w regionach.

Czytaj więcej w Money.pl
Koalicja padła, ale wyborów na razie nie będzie Czeskiej centroprawicy najprawdopodobniej uda się uniknąć przedterminowych wyborów parlamentarnych.
Rozpadła się koalicja. Dziś kluczowy moment Nie oznacza to jednak definitywnego upadku gabinetu premiera Petra Neczasa.
Przedterminowe wybory? Stawia warunek - _ Jeśli mają być wybory, niech będą jak najszybciej, do lata _ - powiedział czeski przywódca, reagując na groźbę opuszczenia gabinetu przez najmniejszą partię koalicyjną.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)