Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PSL, PiS i SP na 70. rocznicę Wołynia chcą uchwały o ludobójstwie UPA

0
Podziel się:

W ubiegłym roku Sejm uczcił pamięć ofiar zbrodni minutą ciszy, a projekty uchwał PSL, PiS, Solidarnej Polski i SLD trafiły do komisji kultury.

PSL, PiS i SP na 70. rocznicę Wołynia chcą uchwały o ludobójstwie UPA
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

PSL, PiS i SP chcą upamiętnić 70. rocznicę rzezi wołyńskiej uchwałą Sejmu mówiącą o ludobójstwie UPA i ukraińskich nacjonalistów na ludności polskiej. Podkreślają, że inicjatywa nie jest wymierzona we współczesnych Ukraińców.

_ - W związku z katastrofą smoleńską organizuje się marsze, a nikogo nie obchodzi, że w 1943 roku w bestialski sposób wymordowano 100 tys. ludzi. Natomiast tych, którzy mordowali, ubiera się w piórka bohaterów narodowych na Ukrainie. I świat o tym milczy _ - tak potrzebę podjęcia w tym roku uchwały tłumaczył PAP poseł PSL Franciszek Stefaniuk.

W ubiegłym roku Sejm uczcił pamięć ofiar zbrodni minutą ciszy, a projekty uchwał PSL, PiS, Solidarnej Polski i SLD trafiły do komisji kultury. Kontrowersje wzbudziło użycie w niektórych projektach słowa _ ludobójstwo _.

Klub PSL kilka dni temu ponownie zgłosił w Sejmie projekt uchwały w tej sprawie. Napisano w nim m.in.: _ Sejm potępia ludobójstwo na ludności polskiej dokonane przez Ukraińską Powstańczą Armię i inne formacje ukraińskich nacjonalistów w latach 1939-1947, co zarówno w świetle prawa międzynarodowego, jak i polskiego nie podlega przedawnieniu _.

Zgodnie z projektem Sejm uznaje Organizację Ukraińskich Nacjonalistów, UPA, SS-Galizien oraz ukraińską policję w służbie niemieckiej za organizacje zbrodnicze.

PSL postuluje ustanowienie 11 lipca _ Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa Dokonanego przez OUN-UPA na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej _.

W projekcie zaznaczono, że zbrodnia nie obciąża narodu ukraińskiego.

_ Jeżeli krytykuję Breivika, to nie jestem przeciwko Norwegom _ - powiedział PAP Stefaniuk. Jak zaznaczył, uchwała nie dotyczy obecnego pokolenia Ukraińców i jest adresowana tylko do _ osób i organizacji, które dopuściły się zbrodni _.

Jak dodał, projekt napisali przedstawiciele Honorowego Komitetu Obchodów Ludobójstwa na Ukrainie, a Stronnictwo tylko _ nadało bieg _.

Projekt PSL poprze SP - powiedział rzecznik SP Patryk Jaki. Przypomniał, że w ubiegłym roku SP zgłaszała podobną inicjatywę. _ W projekcie uchwały, co dla nas bardzo ważne, zaznaczono, jaki charakter miała UPA. Dla ludności kresowej to bardzo ważne, by stwierdzić, że białe jest białe, a czarne jest czarne, że ludobójstwo na Kresach miało miejsce _ - podkreślił Jaki. Dodał, że uchwała stanowiłaby przeciwwagę dla _ coraz częstszego gloryfikowania UPA na Ukrainie _.

Jaki wyraził nadzieję, że polscy politycy dojrzeli do tego, by tym razem _ uznać oczywiste historyczne fakty _ i uchwałę przyjąć.

Z kolei klub PiS liczy, że Sejm zajmie się jego projektem złożonym w zeszłym roku. _ - Mamy projekt uchwały. Nie został odrzucony, jest cały czas aktualny. Czekamy na to, że Sejm się nim zajmie _ - powiedział szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

W uchwałach PiS i SP z zeszłego roku jest mowa o ofiarach _ zbrodni ludobójstwa popełnionych przez Ukraińską Powstańczą Armię _. Jest w nich również mowa o ustanowieniu 11 lipca Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian.

Inny projekt uchwały w tej sprawie złożył w ubiegłym roku klub SLD. Mówi on o _ ludobójczej zbrodni dokonanej na ludności polskiej na Kresach II Rzeczypospolitej dokonanej przez Organizację Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińską Powstańczą Armię _.

W lipcu ub. roku marszałek Sejmu Ewa Kopacz poinformowała, że _ wszystkie cztery projekty, łącznie z opinią ministra spraw zagranicznych, zostały skierowane do komisji kultury _. _ 70. rocznica przypada w przyszłym roku i chcemy mieć tekst uzgodniony przez zdecydowaną większość w parlamencie _ - podkreśliła marszałek Sejmu.

Szefowa sejmowej komisji kultury Iwona Śledzińska-Katarasińska (PO) zwróciła się wtedy na piśmie do marszałek Sejmu _ z sugestią, aby tego typu projekty uchwał rozpatrywało Prezydium Sejmu i tam powstał jeden projekt _.

W poniedziałek Śledzińska-Katarasińska zapowiedziała, że jeszcze raz napisze do marszałek Sejmu. - _ Uważam, że projekt takiej uchwały powinien być projektem Prezydium Sejmu. Ranga tej rocznicy jest taka, że niekoniecznie komisja powinna się borykać z projektem uchwały _ - podkreśliła. _ Sprawa wymaga porozumienia między MSZ a marszałkiem Sejmu _ - oceniła.

Dodała, że 70. rocznica rzezi wymaga poważnego potraktowania przez państwo. _ Musi być stanowisko państwa polskiego w tej sprawie. Nie powinno być w tej kwestii żadnych wątpliwości _ - podkreśliła. _ To powinna być mocna uchwała. Nie mamy prawa zapomnieć tego co się wydarzyło _ - dodała.

Śledzińska-Katarasińska zaznaczyła jednak, że sprzeciwia się użyciu _ gołego słowa: "ludobójstwo" _. _ Nie jestem zwolennikiem wykopywania rowów historycznych _ - powiedziała.

Polski historyk i jeden z czołowych badaczy konfliktu polsko-ukraińskiego prof. z Instytutu Studiów Politycznych PAN Grzegorz Motyka szacuje, że łączna liczba Polaków zabitych przez ukraińskich nacjonalistów wynosi najprawdopodobniej około 100 tysięcy. W książce _ Od rzezi wołyńskiej do akcji +Wisła+ _ Motyka stwierdza, że akcja antypolska UPA była czystką etniczną, która jednocześnie spełnia definicję ludobójstwa.

Prof. Jan Pisuliński z Uniwersytetu Rzeszowskiego w ubiegłorocznym wywiadzie dla PAP, pytany gdzie doszło do najbardziej dramatycznych zbrodni UPA, mówił: Pierwszej większej zbrodni dokonała sotnia UPA _ Dowbeszki-Korobki _ w nocy z 8 na 9 lutego 1943 r. na Polakach w Parośli pow. Sarny na Wołyniu, zabijając ponad 155 osób, wiele siekierami czy nożami, w tym dzieci i niemowlęta. W nocy z 22 na 23 kwietnia tegoż roku w Janowej Dolinie zginęło ok. 600 Polaków.

Największy atak miał miejsce w nocy z 10 na 11 lipca - zaatakowano co najmniej 96 miejscowości. Ogółem w lipcu zginęło nawet 10-11 tys. Polaków. W Galicji Wschodniej/Małopolsce Wschodniej do największej zbrodni doszło w Hucie Pieniackiej, gdzie 28 lutego 1944 r. z rąk Ukraińców służących w 4 pułku policyjnym SS zginęło od 600 do nawet 1200 Polaków.

Strona ukraińska szacuje swoje straty na 10-12, a nawet 20 tys. ofiar, przy czym część ofiar zginęła z rąk UPA za pomoc udzielaną Polakom lub odmowę przyłączenia się do sprawców rzezi.

Czytaj więcej w Money.pl
Alarm dla Platformy. Polacy już w nią nie wierzą? PO wciąż traci poparcie, a tymczasem partia Jarosława Kaczyńskiego mocno zyskuje. Zobacz wyniki najnowszego sondażu.
Ostry apel do polityków Ruchu Palikota Według SP poglądy Ruchu Palikota stanowią _ nawiązanie do najgorszych lewicowo-totalitarnych tendencji _.
Wiemy, kto jest nowym posłem PSL. Opuści... Poseł Solidarnej Polski Andrzej Dąbrowski przechodzi do klubu parlamentarnego PSL - poinformował rzecznik Solidarnej Polski Patryk Jaki.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)