Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow wezwał Gruzję, by podpisała zobowiązanie, że będzie unikać stosowania siły w Abchazji i Osetii Południowej, gdzie doszło ostatnio do wybuchu przemocy.
- _ Należy koniecznie przekonać Tbilisi do podpisania prawnie wiążącego dokumentu, który gwarantowałby, że nie zostanie użyta siła w strefach konfliktu gruzińsko-abchaskiego i gruzińsko- osetyjskiego _ - powiedział Ławrow podczas podróży do Turkmenistanu.
Szef rosyjskiej dyplomacji oświadczył, że w Osetii Południowej doszło do _ absolutnie niedopuszczalnego rozwoju sytuacji _.
ZOBACZ TAKŻE:
Jak powiedział Ławrow, z jednej strony z Tbilisi napływają pokojowe sygnały, _ ale dziwnym zbiegiem okoliczności temu wszystkiemu towarzyszy gwałtowny wzrost napięcia _.
- _ Nie jest pożądane, by widocznemu postępowi w kwestii konfliktu abchaskiego towarzyszył wzrost napięcia na linii południowoosetyjskiej - powiedział. - Życzylibyśmy sobie, by zarówno co do abchaskiego, jak i osetyjskiego konfliktu podjęto kroki zaakceptowane przez społeczność międzynarodową _.
| W nocy z czwartku na piątek w Osetii Południowej doszło do strzelaniny, w której trzy osoby zginęły, a 11 zostało rannych. Według rosyjskich mediów, siły gruzińskie rozpoczęły około północy ostrzał z moździerzy stolicy Osetii Płd. - Cchinwali. |
| --- |