Z pierwszych doniesień wynika, że frekwencja może być wyższa niż przewidywano.
Media poinformowały na razie o jednym incydencie w Dagestanie na Kaukazie. W bloku, w którym mieszka przedstawiciel lokalnych władz, znaleziono i unieszkodliwiono 2-kilogramowa bombę. Natomiast w Jakucji na Syberii w jednym z lokali wyborczych głosowanie rozpoczęło się przy latarkach, gdyż z powodu złej pogody doszło do uszkodzenia linii elektrycznej.
W wielu rosyjskich regionach wyborom parlamentarnym towarzyszą lokalne głosowania. Mieszkańcy podmoskiewskiego miasteczka Domodiewowo w referendum mają się wypowiedzieć czy zgadzają się na powstanie płatnej drogi. Natomiast we Władywostoku na rosyjskim Dalekim Wschodzie razem z wyborami parlamentarnymi wybierani są radni miejscy.