Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja zaprosiła 70 obserwatorów OBWE

0
Podziel się:

Mają oni obserwować rosyjskie wybory prezydenckie, które odbędą się 2 marca.

Rosja zaprosiła 70 obserwatorów OBWE
(EPA/PAP)

Przewodniczący rosyjskiej Centralnej Komisji Wyborczej Władimir Czurow zaprosił 70 obserwatorów OBWE na wybory prezydenckie w Rosji, które odbędą się 2 marca.

"Żadne ograniczenia działań obserwatorów międzynarodowych nie są przewidziane" - oświadczył Czurow.

Przewodniczący CKW podkreślił, że oczekuje delegacji obserwatorów OBWE w połowie lutego.

Ogółem na wybory prezydenckie Rosja zaprasza 400 obserwatorów, czyli tylu co na wybory parlamentarne w grudniu roku ubiegłego.

Tyle że zawiadujące misjami OBWE warszawskie Biuro Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka (ODIHR) odwołało wówczas swoją misję obserwacyjną, zarzucając władzom Rosji czynienie trudności obserwatorom i opóźnienia.

Rosyjskie MSZ początkowo mówiło, że zwłoka z wydaniem wiz miała charakter "techniczny", ponieważ przedstawiciele ODIHR nie wystąpili o akredytację przy CKW. Później MSZ Rosji odpowiedzialność za kłopoty z wizami zrzuciło na "bałagan w warszawskim biurze ODIHR".

Prezydent Rosji Władimir Putin zarzucił wówczas USA, że to one stoją za odwołaniem misji obserwacyjnej OBWE na wybory do Dumy.

Departament Stanu skrytykował wtedy rosyjskie władze "za stwarzanie przeszkód misji obserwacyjnej" i "rozmyślne utrudnianie OBWE wysłania obserwatorów na wybory".

ZOBACZ TAKŻE:

wybory
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)