Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Miskiewicz
|

Rzeźbiarz, poeta i marynarz walczą o Duży Pałac

0
Podziel się:

Po co startują ludzie, którzy nie mają szans nawet na jeden procent głosów? Ekspert: jednym chodzi o rozgłos, inni są chorzy.

Rzeźbiarz, poeta i marynarz walczą o Duży Pałac
(PAP/Radek Pietruszka)

Co pcha kandydatów, którzy nie mają szans na zwycięstwo do udziału w wyborach? Część z nich zapewne po cichu liczy na powtórkę scenariusza z 1990 r. Kiedy to _ człowiek znikąd _ Stan Tymiński dostał 23 proc. głosów i wszedł do drugiej tury.

(na zdjęciu: Ludwik Wasiak, kandydat Stronnictwa Narodowego im. Romana Dmowskiego)

Komitety wyborcze chciało zarejestrować aż 23 kandydatów. W tym kilku szerzej nieznanych. Money.pl sprawdził, kto - oprócz liderów największych partii - chce zostać lokatorem pałacu przy Krakowskim Przedmieściu.

-_ Tu chodzi o sławę. Możliwość zdobycia darmowego, nawet krótkotrwałego, rozgłosu w mediach jest kusząca - _tłumaczy dr Wojciech Jabłoński, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego. Jego zdaniem jest jeszcze druga możliwość. - _ To choroba psychiczna. Przekonanie o własnej wielkości. Niektórzy z tych ludzi wyglądają, jakby naprawdę wierzyli w to, że mogą wygrać - _podkreśla Jabłoński.

[

Konarski: Kampania wyborcza będzie twarda ]( http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/konarski;kampania;bedzie;twarda;i;bezkompromisowa,108,0,612204.html )

W tej chwili na placu boju pozostało 17 kandydatów. Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła już zgłoszenia sześciu komitetów wyborczych.

W przedbiegach odpadł m.in. związany z internetową Telewizją Narodową rzeźbiarz i medalier Bartłomiej Kurzeja. - _ Sukcesem było to, że się zgłosiliśmy. Zabrakło kilku podpisów, adresów, coś było nieczytelne _ - tłumaczył niedoszły kandydat w TVN.

Kurzeja jest m.in. pomysłodawcą happeningu z topieniem marzanny w kształcie ministra Drzewieckiego. W filmikach publikowanych w sieci brodaty, postawny mężczyzna mówi m.in. o tym, żeDonald Tuskto niewolnik, który reprezentuje interesy Niemców i Francuzów. Jego zdaniem PO i PiS to partie lewicowe. Na poparcie tej tezy opowiada dowcip: _ Czym się różni PiS od Platformy? Niczym. To dwie nogi tego samego Żyda. _

Gdzie Bartłomiej Kurzeja chce przenieść ciało Bronisława Geremka? Zobacz materiał Telewizji Narodowej:

Wiadomo też, że w przyspieszonych wyborach nie wystartuje, choć chciał, rzemieślnik z Otwocka Dariusz Kosiur. Przedstawia się on jako kontynuator myśli Romana Dmowskiego.

[

Tymochowicz: Start Kaczyńskiego to cynizm ]( http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/tymochowicz;start;kaczynskiego;to;cynizm;i;manipulacja,16,0,613392.html )

- _ Nie wiem, na jakim etapie zakończę swój udział w prezydenckich wyborach. Jednak niezależnie od wyniku chcę powiedzieć, że narodowy marsz po władzę jest rozpoczęty. Nie spoczniemy, dopóki nie odzyskamy władzy dla Narodu _ - czytamy w odezwie współzałożyciela stowarzyszenia Wierni Polsce Suwerennej.

Kosiur nie ukrywa nacjonalistycznych poglądów. - _ Dramat naszego Narodu i Państwa jest ostatecznie rezultatem naszej politycznej niewiedzy i lekkomyślności, z których wynika przyzwolenie na realizowanie medialnej propagandy(...) i na rządzenie krajem, jakie otrzymują od nas antypolskie, antypaństwowe, antynarodowe, antykatolickie elementy _ - czytamy w artykule opublikowanym na stronie Polskiej Partii Narodowej.

Na dalszą walkę nie ma już szans politolog z warszawskiej Wyższej Szkoły Zarządzania i poeta prof. dr hab. Paweł Soroka - koordynator Polskiego Lobby Przemysłowego im. Tadeusza Kwiatkowskiego, które opracowało opublikowany w 2005 r. _ Raport o Stanie Państwa i Sposobach Jego Naprawy _.

Echa westchnień
pieszczą skalne zakamarki
a bijące nasze serca
strzałą pochwycone

już rosa
fujarka żegna noc
nie słyszę jej
w krążącym cieple słyszę tylko szept

Paweł Soroka, _ Erotyk z przełęczy _

Bez powodzenie o rejestrację ubiegał się komitet popierający Pawła Pietrzyka z podpoznańskiego Bolechowa.

Przedstawia się on jako właściciel Wyższej Szkoły Bankowości i Zarządzania w Poznaniu i Wrocławiu oraz twórca koncepcji uniwersytetu internetowego dla Polonii na całym świecie.

Pietrzyk szczyci się też autorstwem tzw. hipotezy genowej, jego zdaniem _ jest to przełom światowy w genetyce i w obszarze widzenia - postrzegania świata _.

Niedoszły kandydat pisze o sobie, że jest osobą, która _ doznała cierpień i szkód ze strony zbrodniczych sił działających w Polsce _. Ale o szczegółach milczy.

Jednak dużo bardziej tajemniczy jest Waldemar Urbanowski, o którym próżno szukać informacji w internecie. On także znalazł się wśród tych, którzy odpadli na pierwszym etapie selekcji dokonywanej przez PKW

Zdążą zebrać podpisy?

Także w gronie tych, którzy do 6 maja muszą złożyć w PKW 100 tys. podpisów poparcia, są szerzej nieznane osoby, które nie mają realnych szans na włączenie się do walki o prezydenturę. Prof. Tomasz Nałęcz, który sam zrezygnował z udziału w wyborach, określił ich mianem _ żab, które wystawiają nogi do podkucia _.

Dr Jabłoński jest przekonany, że to właśnie wymóg zebrania tylu podpisów w tak krótkim czasie będzie sitem, które odsieje polityczny plankton i na placu boją pozostanie kilku kandydatów popieranych przez największe partie. - _ Gdyby to była normalna kampania, mieliby kilka miesięcy na zdobycie poparcia. W tej sytuacji im się to nie uda - _przewiduje politolog.

Kto może mieć kłopot z wejściem do decydującej rozgrywki? Swój wyborczy akces zgłosił opolski przedsiębiorca Bogdan Szpryngiel. W ubiegłym roku startował z listy Libertasu do Parlamentu Europejskiego. Bez powodzenia. Dostał niecałe 300 głosów. Na początku lat 90. Szpryngiel był właścicielem renesansowego zamku w Niemodlinie, na którym zamieszkał.

Oficer żeglugi wielkiej Józef Franciszek Wójcik podkreśla, że do startu w wyborach przygotowywał się aż 18 lat. - _ Moje zaangażowanie w sprawy polityczne na dobre zaczęło się na statku angielskim (byłem tam jedynym Polakiem), a potem ugruntowało się w straszliwym sztormie (składane 18 w skali Beauforta), gdzie wszystko mogło się zdarzyć _ - pisze o sobie na stronie internetowej.

[

Chochołowski: Nie każdy powinien mieć prawo głosu ]( http://www.money.pl/archiwum/felieton/artykul/chocholowski;nie;kazdy;powinien;miec;prawo;glosu,185,0,612537.html )

Wójcik zapewnia, że choć poparcie w sondażach jest bliskie zeru, to wybory chce wygrać już w pierwszej turze. Kandydat ubolewa, że w wyborach nie poparły go: PiS, PSL i SLD. AMarek Jurek, którego spotkał na Wiejskiej _ nie podjął tematu _.

W szranki stanąć chce też Roman Sklepowicz, założyciel Stowarzyszenia Pokrzywdzonych Przez System Bankowy, który na stronie internetowej przedstawia się jako wyjęty spod prawa bankrut.

Sklepowicz założył swoje stowarzyszenie, gdy bank odmówił mu wypłaty ostatniej transzy kredytu na budowę kompleksu hotelowego w Poznaniu. Zapowiada, że gdy wygra, to w każdym większym mieście otworzy delegaturę urzędu prezydenta.

Pod hasłami: _ Stop zagładzie narodu Polskiego _ i _ Mniejszość żydowska musi odejść _ do wyborów idzie Ludwik Wasiak, szef Stronnictwa Narodowego im. Romana Dmowskiego . Wasiak diagnozuje sytuację w kraju jako dramatyczną: _ 70 procent społeczeństwa żyje w biedzie. A sześć czy siedem milionów Polaków głoduje _ - mówi w rozmowie z gazeta.pl.

Pułkownik drużyn strzeleckich mówi o sobie, że jest nacjonalistą, ale nie antysemitą. - _ Rząd w Polsce nie jest polski. Mamy stuprocentową judeopolonię. (...)Polska musi być Polską dla Polaków, rządzoną przez Polaków. (...)Nie może być tak, żeby Polską rządziła mniejszość narodowa _ - podkreślał Wasiak na kongresie Unii Stowarzyszeń i Oragnizacji Polskich w Ameryce Łacińskiej. **

Kto naprawdę rządzi Polską? Zobacz wystąpienie Ludwika Wasiaka na kongresie USOPAŁ:

Profesor Krzysztof Mazurski z Katedry Planowania Przestrzennego nie opublikował jeszcze swojego programu i hasła. Przez wiele lat opublikował za to ponad 300 pozycji naukowych oraz turystyczno-krajoznawczych.

Zdecydowanie bardziej znany jest Bogusław Ziętek. Znany z organizacji strajków w kopalni Budryk, tyskim hipermarkecie Tesco i okupacji biur posłów PO, lider Sierpnia '80 i Polskiej Partii Pracy. Tą ostatnią kieruje od 2005 r., gdy w czasie kampanii prezydenckiej w wypadku samochodowym zginął Daniel Podrzycki. Kandydat PPP spieszył się na nagranie spotu wyborczego.

Radykalny działacz pisał: _ Mówi się, że chcemy wieszać kapitalistów, ale to nieprawda. My ich tylko chcemy obedrzeć ze skóry _. Wcześniej bez powodzenia dwa razy próbował dostać się do europarlamentu i trzy razy do Sejmu.

W 2006 roku wysłał list do prezydenta Wenezueli Hugo Chaveza. - _ Słusznie twierdzi Pan, że w ramach modelu kapitalistycznego nie można rozwiązać niezwykle poważnych problemów społeczeństwa: ubóstwa, nędzy i wykluczenia _ - pisał związkowiec. Lidera Sierpia '80 ten problem nie dotyczy. Jak donosił _ Fakt _, na związkowe akcje Ziętek jeździ Alfą Romeo 159.

Polityczna wańka-wstańka

W gronie kandydatów są i politycy, którzy wybory wykorzystują jako okazję, by przypomnieć opinii publicznej o swoim istnieniu.

Tęsknota za brylowaniem na politycznych salonach lub chociażby ocieraniem się o wielką politykę z pewnością pcha do wyborów byłego wicepremieraAndrzeja Leppera. Z kolei były marszałek Sejmu Marek Jurek podkreśla, że startuje, bo trzeba zmienić życie publiczne w Polsce. Podobnie swoją decyzję o starcie w wyborach argumentuje popierany przez Stronnictwo Demokratyczne, były szef MSZ i minister finansów Andrzej Olechowski.

O powrót do polityki walczy też były minister rolnictwa i lider Przymierza dla Polski Gabriel Janowski. Gdy zasiadał w Sejmie ostro sprzeciwiał się prywatyzacji: banków, PZU, cukrowni i firm energetycznych. Gdy w 2002 roku - jako poseł LPR - protestował przeciw prywatyzacji STOEN-u, wyłączono mu mikrofon. Janowski zostawił na mównicy worek z _ wąglikiem i rózgami _ dla prezydenta i premiera.

Były poseł zasłynął też ekscentrycznymi zachowaniami, po których twierdził, że podano mu narkotyki. A gdy okupował sejmową mównicę został nocą wyniesiony z sali obrad przez Straż Marszałkowską.

Zobacz jak wyglądały happeningi posła Janowskiego:

Niemal etatowymi kandydatem jest były lider Unii Polityki Realnej i autor książek o tematyce brydżowejJanusz Korwin-Mikke - po raz czwarty chce ubiegać się o prezydenturę. Jego dotychczasowy, najlepszy wynik, to 2,4 proc. głosów w 1995 roku.

Słynie z bezkompromisowych poglądów. - _ Głos na mnie - to głos przeciwko całemu temu skorumpowanemu do cna systemowi, przeciwko tej bandzie d*kratów, która przekłada na oślep wajchy w sterówce okrętu Polonia - który wskutek tego porusza się na wodzie jak pijany _ - pisał w felietonie _ Hieny wybierane przez osły _.

Debiutantem nie jest też Kornel Morawiecki - legendarny twórca Solidarności Walczącej - zgłosił swoją kandydaturę w 1990 roku, ale nie zebrał 100 tys. podpisów. Dwa razy próbował wejść do Senatu. Ostatnio z listy PiS w 2007 roku. _ - Wierzę, że mogę wygrać, ale już samo organizowanie się ludzi i to co publicznie powiem w tej kampanii uważam za warte gry _ - mówi były opozycjonista w wywiadzie opublikowanym na stronie internetowej.

Wybory prezydenckie 2010
*Wszystkie wiadomości związane z przyspieszonymi wyborami prezydenckimi * Czytaj bieżące informacje, wywiady i felietony
*Pięciu najważniejszych kandydatów na prezydenta * Twardy gracz i ugodowiec, obrotny wicepremier i mało wyrazisty przewodniczący SLD oraz znany polityk bez zaplecza - to najwięksi gracze w starciu o fotel prezydenta.
*Jaki prezydent jest potrzebny Polsce? * Nowy lokator Dużego Pałacu będzie mógł blokować wejście do strefy euro oraz reformy służby zdrowia i emerytur. Konflikt z rządem może utrudnić polską prezydencję w UE.

ZOBACZ TAKŻE:

wybory
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)