Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Serbia: Ścigany za ludobójstwo nie żyje?

0
Podziel się:

Rodzina Ratko Mladicia utrzymuje, że generał nie żyje i domaga się oficjalnego uznania tego przez wymiar sprawiedliwości.

Serbia: Ścigany za ludobójstwo nie żyje?
(Evstafiev Mikhail/CC/Wikipedia)

Poszukiwany za zbrodnie wojenne z lat 90. były dowódca sił Serbów bośniackich generał Ratko Mladić nie żyje, twierdzi jego żona Bosiljka, oskarżona o nielegalne posiadanie broni i sądzona obecnie w Belgradzie.

_ - Gdyby żył, znalazłby sposób, żeby się odezwać _ - powiedziała Bosiljka Mladić. Dodała, że jej małżonek przeszedł trzy udary mózgu, gdy ukrywał się w Belgradzie, i bez medycznej pomocy nie byłby w stanie utrzymać się przy życiu.

Bosiljka powiedziała też, że Ratko Mladić opuścił dom w Belgradzie w 2001 roku, kiedy aresztowano byłego prezydenta Serbii Slobodana Miloszevicia i przekazano do Hagi przed trybunał ds. zbrodni w dawnej Jugosławii. Miloszević zmarł w celi haskiego trybunału w 2006 roku.

Rodzina Mladicia utrzymuje, że generał nie żyje i domaga się oficjalnego uznania tego przez wymiar sprawiedliwości. Bosiljce Mladić, której proces rozpoczął się w grudniu, grozi do 10 lat więzienia w związku ze znalezieniem w 2008 roku w jej domu trzech pistoletów, karabinu i amunicji. Zeznała ona przed sądem, że broń należała do męża, który zarówno jej, jak i dwojgu ich dzieciom, zabronił _ zbliżania się do szafy _, w której była przechowywana.

Przed belgradzkim sądem pojawiło się kilkudziesięciu ultranacjonalistów z transparentami wzywającymi Mladicia do dalszego ukrywania się. Proces jego żony określili jako _ tortury _.

58-letni obecnie Ratko Mladić jest oskarżony o ludobójstwo, zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości, popełnione podczas wojny w Bośni w latach 90. Jest uważany za głównego odpowiedzialnego za masakrę 8 tys. Muzułmanów w Srebrenicy w 1995 roku. Od wielu lat Mladiciowi udaje się wymykać międzynarodowemu wymiarowi sprawiedliwości, co poważnie utrudnia drogę Serbii do Unii Europejskiej.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)