aktualizacja: 22:35
Przywódca opozycyjnej Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej Bohuslav Sobotka wezwał premiera Petra Neczasa do rezygnacji ze stanowiska w związku z aferą korupcyjną, która doprowadziła do aresztowania jego najbliższych współpracowników.
Sobotka powiedział dziennikarzom, że w kraju należy przeprowadzić przyspieszone wybory, a jego partia rozpocznie konsultacje z partnerami politycznymi oraz prezydentem, aby do tego doprowadzić._ - Socjaldemokraci domagają się natychmiastowej rezygnacji premiera _ - dodał Sobotka.
Jego partia nie dysponuje wystarczającą liczbą głosów, by obalić gabinet Neczasa, socjaldemokraci będą więc musieli znaleźć sojuszników. Wcześniej premier Neczas oświadczył, że nie ma zamiaru rezygnować ze stanowiska.
W ramach rozległej akcji policyjnej Jednostki Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej (UOOZ) została aresztowana między innymi szefowa gabinetu premiera Jana Nagyova._ _
_ - Jestem osobiście przekonany, że nie dopuściłem się niczego niegodnego i że niczego niegodnego nie dopuścili się także moi współpracownicy, w tym pani dyrektor Jana Nagyova. Nie mam dlatego powodu do zastanawiania się nad rezygnacją i tym samym upadkiem rządu _ - powiedział Neczas na konferencji prasowej w Pradze.
_ - Zatrzymanie pani dyrektor Jany Nagyovej mogę skomentować tylko w ten sposób, że moje zaufanie od niej nie zmniejszyło się i nie mam powodów, by przypuszczać, by dopuściła się czegokolwiek sprzecznego z prawem _ - dodał premier. Nie wspomniał jednak w ogóle o szefie urzędu rady ministrów Lubomirze Poulu, również zatrzymanym w trakcie policyjnej akcji.
Jak informowały wcześniej czeskie media, wśród aresztowanych są także: były szef wywiadu wojskowego Ondrej Palenik, były przewodniczący klubu poselskiego kierowanej przez Neczasa Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS) Petr Tluchorz i były minister rolnictwa Ivan Fuksa.
Według Neczasa wejście ekipy śledczej do siedziby rządu nie miało związku z prowadzonymi równocześnie działaniami UOOZ w praskim ratuszu i innych instytucjach. _ Zatrzymanie pracowników urzędu rady ministrów związane jest z domniemanym komunikowaniem się z wywiadem wojskowym i rezygnacją jesienią 2012 roku trzech posłów ODS, tzw. rebeliantów _ - powiedział premier.
Wspomniani trzej deputowani do Izby Poselskiej - Tluchorz, Fuksa i Marek Sznajdr - przeciwstawili się forsowanej przez Neczasa reformie podatkowej i dla uratowania rządu przed utratą parlamentarnej większości złożyli swe mandaty w zamian za zaoferowane im lukratywne posady w państwowych przedsiębiorstwach.
Neczas wyraził nadzieję, że organy śledcze ujawnią niebawem powody podjęcia tak rozległej akcji policyjnej. _ Długotrwałe milczenie umożliwia jedynie szerzenie spekulacji, półprawd i nieuzasadnionych twierdzeń _ - podkreślił szef rządu.
Na dziś wieczorem Neczas zwołał nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Państwa. Jutro ma wystąpić w Izbie Poselskiej oraz spotkać się z prezydentem Miloszem Zemanem.
Przedstawiciele współtworzącego centroprawicowy koalicyjny rząd Neczasa ugrupowania TOP 09 wyrazili aprobatę dla postępowania premiera. _ Nie mamy dotąd żadnego powodu, by tracić zaufanie do premiera i destabilizować rząd _ - powiedział na konferencji prasowej wiceprzewodniczący TOP 09, minister finansów Miroslav Kalousek.
Szef partii, minister spraw zagranicznych Karel Schwarzenberg dodał, że na razie nie zwołano żadnego spotkania koalicji i TOP 09 nie widzi powodów, by o nie występować._ - Nie mam powodów, by wątpić w słowa swego premiera _ - zaznaczył Schwarzenberg.
Natomiast najmniejsze z trzech ugrupowań koalicji, kierowana przez wicepremier Karolinę Peake liberalna partia LIDEM, przeniosło planowane obrady swego zarządu i deputowanych z czwartku na piątek, by nie kolidowały one z posiedzeniem Rady Bezpieczeństwa Państwa.
Zdaniem komentatora dziennika _ Hospodarzske Noviny _ akcja Jednostki Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej to najpoważniejszy jak dotąd cios dla rządu obecnego premiera. _ Sądzę, że Petr Neczas nie przetrwa tego (...). Wszyscy wiedzą, jak bliska mu była Nagyova _ - powiedział.
To największy skandal polityczny w Czechach od 20 lat. Grozi on upadkiem rządu. Zatrzymana Jana Nagyova znana była z tego, że była dobrą znajomą dwóch wpływowych lobbystów, których nazwiska związane są od lat z poważnymi aferami korupcyjnymi.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Afera w Czechach. Były minister oskarżony o... Minister obrony Czech w latach 2009-2010 Martin Bartak został oskarżony przez prokuraturę o składanie korupcyjnych propozycji | |
Bunt Czechów. _ Nie będzie prezydentem _ Kilkudziesięciu czeskich intelektualistów twierdzi, że Milosz Zeman nigdy nie będzie ich prezydentem. | |
To już piąta nieudana próba obalenia rządu Spór wywołało podpisanie się przez premiera pod kontrowersyjną amnestią, ogłoszoną przez prezydenta Vaclava Klausa. |