Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Słowacja walczy z powodzią

0
Podziel się:

Tak dużych opadów deszczu nie było w maju i czerwcu od początku pomiarów czyli od roku 1871. Szkody oblicza się na 200 milionów euro.

Słowacja walczy z powodzią
(PAP/EPA)

Zdaniem synoptyków tak dużych opadów deszczu nie było w maju i czerwcu od początku pomiarów, czyli od roku 1871. Pod wodą jest 200 tysięcy hektarów ziemi ornej, ewakuowano kilka tysięcy osób, zywioł zniszczył setki domów. Szkody materialne już teraz oblicza się na 200 milionów euro.

Stan klęski żywiołowej ogłoszono w regionie poddatrzańskim przy granicach z Polską. Ewakuowano setki ludzi w Bardejovie, Kezmarku i Starej Lubovni. Wiele miejscowości jest odciętych od świata.

Ulice 17-tysięcznego miasta Kieżmark przypominają rwące potoki. W mieście od 16 godzin nieprzerwanie pada deszcz. Wojsko ewakuuje dzielnice Południe i Północ. Powódz zatopiła domy, bloki mieszkalne, sklepy i dziesiątki samochodów. Starosta Kieżmarku Igor Szajtlava mówi o "tysiącletniej wodzie".

Rzeka Poprad zatopiła wsie Vrbov, Slovenska Ves, Podhorany, Huncovce i Velka Lomnica. Pod wodą znajduje się miejscowość Matejovce przy Popradzie. W powiecie Stara Lubovnia trwa ewakuacja mieszkanców z Podolinca, Hneznego i Starej Lubovni. W całym powiecie zatopione są drogi i linie kolejowe. Zalane są wsie między Levoczą a Spiską Novą Vsią. W Bardejovie wylała rzeka Topla.

Wielka woda przerwała również wały zatapiając kilka miejscowości na Kysucach. Straty materialne oblicza się na 30 milionów euro. Do ewakuacji przygotowują się mieszkańcy niektórych dzielnic Preszova.

Z powodu podmytych torów i osuwisk ziemi przerwane jest główne połączenie kolejowe między Bratysławą i Koszycami. Woda zalala dziesiątki dróg.

Natomiast w południowej Słowacji deszcz już przestaje padać. Synoptycy nie oczekują kolejnych opadów podczas weekendu.

wiadmomości
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)