Dwanaście osób, w tym ośmiu cywilów, zginęło w operacji prowadzonej od kilku dni przeciwko Al-Kaidzie na południu Jemenu.
Mieszkańcy miasta Dżaar utrzymują, że ośmiu cywilów zginęło przez pomyłkę w ataku powietrznym na dom zajmowany przez ludzi Al-Kaidy.
W pierwszym nalocie zginęło - według świadków - dwóch członków Al-Kaidy, w drugim - osiem osób, które zgromadziły się, by oszacować straty. W następstwie nalotów zostało też rannych 25 osób.
Poza tym, jak podało źródło wojskowe, zginęli dwaj żołnierze w starciach w mieście Loder na południu Jemenu.
W Jemenie od kilku miesięcy siły rządowe prowadzą ofensywę przeciwko Al-Kaidzie, która wcześniej, korzystając z niepokojów w tym kraju i słabości władzy centralnej, przejęła praktycznie kontrolę nad znaczną częścią południowego Jemenu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ambasador w opałach. Uratował go sklep Ambasador Bułgarii w Jemenie Boris Pursow uniknął próby uprowadzenia w Sanie - poinformowały siły dyplomatyczne i bezpieczeństwa. | |
Udaremniony zamach na USA to oszustwo? CIA miała powstrzymać atak terrorystyczny przygotowany przez Al-Kaidę. Jak było naprawdę? | |
Znaleźli tajne dokumenty bin Ladena. A w nich... Z dokumentów odnalezionych w kryjówce Osamy bin Ladena wynika, że zdawał sobie sprawę, iż Al-Kaida prowadzi wojnę, której nigdy nie wygra. |