Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UOKiK: Agros Nova ma wycofać produkty

0
Podziel się:

Warszawski koncern przetwórstwa spożywczego Agros Nova, który ma zakłady produkcyjne w Łowiczu i Tymienicach pod Zduńską Wolą, musi wycofać z rynku sosy z promocyjnymi etykietami.

UOKiK: Agros Nova ma wycofać produkty

Jest to efekt decyzji prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Małgorzaty Krasnodębskiej-Tomkiel. - Postępowanie wykazało, że sprzedawane pod marką Łowicz sosy: boloński, chiński, meksykański i do spaghetti od kilku lat oferowane są wyłącznie w promocyjnych opakowaniach - mówi Ernest Makowski z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Przykładowo sos do spaghetti przez trzy lata sprzedawany był jedynie w promocyjnym opakowaniu 300 gramów plus 50 gramów gratis. Po raz ostatni w regularnym opakowaniu pojawił się w sklepach w listopadzie 2006 roku. Prezes urzędu uważa, że promocyjne opakowania przetworów marki Łowicz wprowadzały konsumentów w błąd. Konsumenci, zdaniem UOKiK, mogli odnieść wrażenie, że kupują większy produkt po atrakcyjniejszej cenie, tymczasem od kilku lat produkty były sprzedawane wyłącznie w promocyjnych opakowaniach. A zgodnie z prawem, każdy przedsiębiorca ma obowiązek informować o oferowanych przez siebie produktach w sposób pełny i rzetelny. Ponieważ władze spółki Agros Nova
już podczas prowadzonego postępowania zadeklarowały wycofanie się z tego typu praktyk rynkowych, to prezes Krasnodębska-Tomkiel odstąpiła od ukarania spółki karą finansową. Na warszawski koncern nałożono jednak obowiązek zaprzestania wprowadzania do obrotu i wycofania z rynku kwestionowanych opakowań. - Mimo że na zaprzestanie wprowadzania do obrotu produktów z kwestionowanym oznaczeniem mamy czas do początku lipca, to już wprowadziliśmy decyzję UOKiK w życie - zapewnia Joanna Bancerowska, rzecznik prasowy koncernu Agros Nova. - Przygotowaliśmy też nowe etykiety. W odniesieniu do kwestii wycofania produktów z rynku mamy wątpliwości interpretacyjne, dlatego ponad dwa tygodnie temu poprosiliśmy UOKiK o wykładnię tego zobowiązania. Na jego realizację mamy jeszcze dwa miesiące. W oczekiwaniu na wykładnię UOKiK, pracownicy Agros Nova rozpoczęli szacownie ilości zakwestionowanych produktów, które znajdują się u dystrybutorów spółki. Rzeczniczka Agros Nova, która tylko w województwie łódzkim zatrudnia 1,8 tysiąca
osób, twierdzi, że stosowana przez jej firmę polityka promocyjna była czymś powszechnym na polskim rynku. Joanna Bancerowska zapewnia, że polskie przepisy nie precyzowały jasno okresu trwania promocji, a dodatkowo żadna instytucja kontrolna wcześniej nie kwestionowała takich oznaczeń na rynku spożywczym.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)