Zwycięstwo ma duże znaczenie, bo Victoria walczy z MOSM o pierwsze miejsce w tabeli przed rundą finałową. Takie rozstrzygnięcie sprawiłoby, że lublińczanki nie tylko byłyby gospodyniami jednego z turniejów finałowych, ale najważniejsze mecze byłyby rozgrywane w Lublińcu. Tyszanki postawiły opór naszym zawodniczkom tylko w pierwszej partii. Kolejne dwie zakończyły się pewnymi zwycięstwami Victorii, która coraz wygodniej rozsiada się w fotelu lidera rozgrywek. Lublińczanki maję co prawda tylko jeden punkt przewagi, ale rozegrały jedno spotkanie mniej. Victoria jest już pewna awansu do najlepszej czwórki trzeciej ligi, co w ostatnich latach staje się normą. W sobotę będzie okazja, żeby podziękować naszym dziewczynom za dobrą postawę w tym sezonie. Victoria zmierzy się w hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 1 w Lublińcu z BKS-em II Aluprof Bielsko-Biała. Początek spotkania zaplanowano na godz. 17. Wstęp wolny. Spotkanie z bielszczankami będzie na pewno interesujące, bo Victoria będzie się chciała odegrać za
porażkę w Bielsku. Lublińczanki przegrały tam jedyny mecz w drugiej fazie rozgrywek (2:3). Mecz z BKS-em II Aluprofem Bielsko-Biała będzie przedostatnim spotkaniem Victorii w tym roku. W niedzielę Victoria zagra na wyjeździe z MKS Zorzą Wodzisław Śląski. W styczniu lublińczanki czekają jeszcze dwa spotkania. 8 stycznia Victoria podejmie MKS Czechowice-Dziedzice, a 15 stycznia w arcyciekawym meczu zmierzy się w Tychach z MOSM-em.
