Dezerterzy z armii syryjskiej zabili co najmniej 18 członków reżimowych sił bezpieczeństwa w prowincji Dara na południu kraju - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie.
Według tego źródła kilkudziesięciu żołnierzy, którzy zdezerterowali dzisiaj o świcie, zostało ostrzelanych z posterunku policji w miejscowości Dżassem. Uzbrojeni dezerterzy odpowiedzieli ogniem, zabijając co najmniej 18 osób.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka poinformowało również, że po tej strzelaninie siły bezpieczeństwa zatrzymały w Dżassem i okolicy ponad 100 ludzi.
Od marca ubiegłego roku w Syrii trwa rewolta przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada, w której śmierć poniosło dotychczas ponad 5 tys. osób.
Czytaj więcej o sytuacji w Syrii | |
---|---|
Snajperzy strzelają do demonstrantów Władze twierdzą w oficjalnych komunikatach, że walczą z uzbrojonymi gangami. | |
Na ulicach znów giną ludzie. Syria wrze Co najmniej 12 demonstrantów i pięciu żołnierzy zginęło podczas tłumienia manifestacji. | |
Ćwierć miliona ludzi wyszło na ulice Ponad ćwierć miliona ludzi wyszło na ulice po zakończeniu modłów w 74 miejscach w prowincji Idleb. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: