Dowódca sił NATO w Afganistanie, amerykański generał John Allen, przeprosił za śmieć cywilów w bombardowaniu przeprowadzonym przez Międzynarodowe Siły Wsparcia Bezpieczeństwa w Afganistanie (ISAF) - poinformował rzecznik sił.
Do bombardowania doszło dwa dni temu w reakcji na atak rebeliantów w prowincji Logar na wschodzie kraju. Według władz afgańskich w bombardowaniu zginęło 18 osób, w tym kobiety i dzieci.
Generał Allen udał się do prowincji Logar, by osobiście wyrazić żal wobec rodzin ofiar, tamtejszych mieszkańców i władz za śmierć cywilów - powiadomił rzecznik sił ISAF generał Carsten Jacobson.
Agencje zaznaczają, że dziś NATO po raz pierwszy przyznało publicznie, że jego atak spowodował śmierć cywilów.
Prezydent Afganistanu Hamid Karzaj, który ostro potępił incydent, oświadczył, że ataki NATO, powodujące straty w ludziach i mieniu cywilów, nie mogą być usprawiedliwiane żadnymi okolicznościami.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Bomba na parkingu. Dziesiątki zabitych Do zamachu doszło na zatłoczonym parkingu, gdzie stało wiele ciężarówek obsługujących bazę powietrzną NATO w Kandaharze. | |
| Iran i Afganistan załatwi za jednym razem Kontakt z Ahmadineżadem pozwoli Putinowi osobiście zorientować się, jak Teheran odbiera wzrost napięć wokół swego programu nuklearnego. | |
| Były premier "zbrodniarzem wojennym"? Mężczyzna nazwiskiem David Lawley-Wakelin, który zakłócił dziś przebieg posiedzenia, wszedł na miejsca zarezerwowane dla prasy. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
