Na początku 2012 roku na Ziemi będzie siedem miliardów ludzi - wynika z obliczeń ONZ. To o 200 milionów więcej niż obecnie. W połowie XXI wieku będzie nas już 9 miliardów. Oznacza to, że za 41 lat na naszej planecie przybędzie 2 miliardy 300 milionów osób.
Według szacunków Organizacji Narodów Zjednoczonych, najbardziej zwiększą się populacje krajów rozwijających się. Dziś zamieszkuje je ponad 5 i pół miliarda ludzi, w 2050 roku będzie to już blisko 8 miliardów. Liczba ludności w krajach rozwiniętych zmieni się zdaniem specjalistów ONZ nieznacznie - obecnie jest to miliard 230 milionów, a za 4 dekady będzie to o 50 milionów osób więcej.
W raporcie podkreślono, że prognozowana populacja na naszej planecie będzie zależała od wielu czynników. Najważniejsze z nich to walka z epidemią HIV i AIDS, a także współczynnik płodności w krajach rozwiniętych.