Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Łukasik
Marcin Łukasik
|

Zamek w Stobnicy. Minister środowiska w money.pl: "Ja budowy nie wstrzymam"

254
Podziel się:

- Decyzje o kontynuacji budowy w Puszczy Noteckiej i sposobie jej rozliczenia leżą tylko i wyłącznie w gestii nadzoru budowlanego - mówi Henryk Kowalczyk, minister środowiska w programie "Money. To się liczy".

Zamek w Puszczy Noteckiej to 14-piętrowa budowla z prawie 50 mieszkaniami.
Zamek w Puszczy Noteckiej to 14-piętrowa budowla z prawie 50 mieszkaniami. (money.pl)

– Decyzje o kontynuacji budowy w Puszczy Noteckiej i sposobie jej rozliczenia leżą tylko i wyłącznie w gestii nadzoru budowlanego – mówi Henryk Kowalczyk, minister środowiska w programie „Money. To się liczy”. Minister przyznał, że resort nie wstrzyma budowy zamku, bo nie są to jego kompetencje.

– Kompetencje ministra środowiska kończą się na decyzjach środowiskowych. Decyzje o kontynuacji budowy w Puszczy Noteckiej i sposobie jej rozliczenia leżą tylko i wyłącznie w gestii nadzoru budowlanego – stwierdził Henryk Kowalczyk.

Nadzór budowlany może wydać nakaz rozbiórki. Jeśli tak się stanie, inwestorzy muszą się liczyć ze stratą, a ministerstwo z pozwami sądowymi. – Poczekajmy na decyzję nadzoru środowiska, ale jeśli będzie dowód na to, że inwestor wprowadził w błąd administrację publiczną, nie będzie podstaw do żadnych roszczeń – mówi minister środowiska.

Inwestor wprowadził w błąd?

Minister środowiska Henryk Kowalczyk pod koniec sierpnia przedstawił wyniki kontroli budowy zamku w Stobnicy.

– Po kontroli uznaliśmy, że decyzja środowiskowa pod tę inwestycję była oparta nieprawdziwych danych podanych przez inwestora. Stąd decyzja o przeprowadzenia powtórnego postępowania środowiskowego. Jednocześnie ze względu na nieprawdziwe dane inwestor musi odpowiedzieć. Dlatego sprawę skierowaliśmy do prokuratury, bo nasza rola na stwierdzeniu uchybień się kończy, a inne organy państwa są od tego, by wyciągać w związku z tym konsekwencje – mówi Kowalczyk.

Sprawą budowy na terenie chronionym zajmuje się wydział zamiejscowy Prokuratury Krajowej w Poznaniu.

Jakie błędy?

Początkowo na terenie o powierzchni 1,7 ha miał stanąć hotel. Inwestorzy zmienili jednak plany i zamek miał stać się budynkiem mieszkalnym. Minister Kowalczyk wskazał, że inwestycja w Stobnicy zajmuje powierzchnię znacznie większą niż 2 hektary.

Oznacza to, że powinna być traktowana jako inwestycja mogąca znacząco wpływać na środowisko. To z kolei oznacza, że konieczne jest uzyskanie tzw. decyzji środowiskowej, o którą trudniej niż w przypadku uproszczonej procedury dotyczącej mniejszych inwestycji.

Jak pisaliśmy w money.pl, obiekt w Puszczy Noteckiej to 14-piętrowa budowla z prawie 50 mieszkaniami i kilkudziesięciometrową wieżą. Jest to inwestycja poznańskiej spółki D.J.T. Stan zaawansowania budowy to ok. 90 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
wideo
KOMENTARZE
(254)
WYRÓŻNIONE
gość
7 lat temu
Kto wydał zgodę na budowę na terenie chronionym, chyba nie elfy ?!
moje imię
7 lat temu
Nie ma winnych, nie ma odpowiedzialnych, nie ma kompetentnych, nie ma kto podjąć decyzji a co jest ??? Jest teoretyczne państwo w którym bogaci cwaniacy mogą robić co tylko chcą.
inwestor
7 lat temu
Nic nikomu nie zrobią. Przy takich pieniądzach i koneksjach i poparciach, nikt nie jest w stanie podważyć ważnych decyzji możnych, a tym bardziej cofnąć decyzje wydane na podstawie przychylnych decyzji wydanych przez " kolesiów ". Każdy będzie odpychał to śmierdzące jajko jak najdalej od siebie. Jeżeli ktoś się wychyli, to albo straci życie, lub " nadzwyczajną " premię, albo stanowisko. No i kto podskoczy. Ten pułap układów i kasy, jest nie do ruszenia. Budowa po prostu będzie o ileś tam droższa. Łapówki, korzystne ekspertyzy od zaprzyjaźnionych specjalistów itp. Normalny " Kowalski " po takim czasie już by sprzątał po unieważnionej budowie.
...
Następna strona