Ceremonia miała charakter religijny i przewodniczył jej muzułmański duchowny. Owinięte w zielony materiał trumny ze szczątkami ofiar, złożono na cmentarzu komunalnym pod miastem. W tym miejscu pochowano już wiele ofiar, które udało się zidentyfikować w poprzednich latach. Chociaż od serbskiej zbrodni minęło 14 lat, to nadal odkrywane są nowe groby. Specjalne grupy lekarzy identyfikują odnalezione szczątki na podstawie kodu DNA.
Do rzezi muzułmanów doszło 14 lat temu podczas wojny serbsko-bośniackiej. Szacuje się, że w Srebrenicy zginęło ponad 8 tysięcy muzułmańskich cywilów, głównie mężczyzn. Zamordowanych wrzucono do zbiorowych mogił, a miejsca te starannie ukrywano.
W czasie wojny bałkańskiej w 1995 roku Srebrenica miała być strefą bezpieczeństwa, chronioną przez wojska ONZ. Holendrzy, którzy mieli chronić ludność cywilną dopuścili jednak do zdobycia miasta przez Serbów, a później nie zapobiegli masowym egzekucjom na miejscowej ludności.
Mord w Srebrenicy był największym ludobójstwem od zakończenia II wojny światowej. O popełnienie zbrodni oskarżono serbskich dowódców Ratko Mladicia, Radobana Karadzicia i prezydenta Jugosławii Slobodana Milosevicia. Radovan Karadzić został aresztowany 21 lipca 2008 roku w Serbii, natomiast Milosević, któremu nie udowodniono bezpośredniego udziału w masakrze, zmarł w haskim więzieniu 11 marca 2006 roku. Mladić, który bezpośrednio dowodził akcją w Srebrenicy ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości.
W styczniu Parlament Europejski ogłosił 11 lipca dniem pamięci o ludobójstwie w Srebrenicy w całej Unii Europejskiej. Wezwał też kraje bałkańskie, aby uczyniły to samo.