W Londynie odbędzie się dziś marsz i wiec kilkuset biskupów anglikańskich z całego świata. Marsz ma zwrócić uwagę na słabe postępy w zapowiedzianej walce z ubóstwem.
Przywódca anglikanów, arcybiskup Canterbury, doktor Rowan Williams, poprowadzi pochód około 600 biskupów biorących udział w światowej konferencji kościołów anglikańskich. Marsz rozpocznie się przed gmachem parlamentu w Londynie, a zakończy po drugiej stronie Tamizy, przed pałacem arcybiskupim, w którym odbywa się konferencja.
- *ZOBACZ TAKŻE: *
- Bangladesz: Tani ryż ma uratować fabryki
- UE i Japonia zaniepokojone drogą żywnością
- Wietnam chce zarobić na drogim ryżu
- Żywność zdrożała o 40 procent
- Nadciąga czas drogiego jedzenia
Do anglikanów dołączy około tysiąca gości, w tym przedstawiciele organizacji charytatywnych przywódcy innych wyznań i religii oraz politycy. Udział w marszu zapowiedział brytyjski premier Gordon Brown.
W udostępnionym dziennikarzom tekście orędzia arcybiskup Rowan Williams podkreśla, że uzgodniona w roku milenijnym przez rządy państw świata walka z nędzą posuwa się zbyt wolno i maleją szanse na zapowiadane zmniejszenie sfery ubóstwa o połowę do 2015 roku.
W końcu września ONZ ma dokonać przeglądu postępu Celów Milenijnych, które oprócz walki z nędzą obejmują powstrzymanie postępów AIDS i zapewnienie wszystkim dzieciom na świecie wykształcenia na poziomie szkoły podstawowej.