Według Kuzniecowa, zarówno strona rosyjska jak i polska utrudniają Białorusinom dostęp do materiałów źródłowych, które pozwoliłyby ustalić ilu faktycznie Białorusinów zostało zamordowanych przez NKWD. Historyk twierdzi, że liczba wymordowanych żołnierzy Wojska Polskiego, w tym osób innej narodowości niż polska, jest znacznie większa niż podaje się obecnie.
Portal TUT.by przypomina również, że do pierwszych masowych mordów NKWD na terenach dzisiejszej Białorusi doszło w Grodnie. Z rąk oprawców zginęło ponad 300 polskich żołnierzy i cywilów. W tym samym okresie w rejonie Pińska, od rosyjskich bomb, zginęło około tysiąca polskich uchodźców, wśród których w większości były kobiety z dziećmi.