Aleksander Łukaszenka przyjechał do Wilna wczoraj wieczorem. Dziś ma dojść do spotkania z prezydent Dalią Grybauskaite. Będzie to pierwsze spotkanie Łukaszenki z przywódcą unijnego kraju po zniesieniu przez Wspólnotę sankcji personalnych wobec Białorusi. W pierwszych godzinach swojej wizyty w Wilnie białoruski prezydent przekonywał, że w jego kraju nie są łamane prawa człowieka. "Każdy ma prawo do życia, do pracy, do edukacji, do ochrony zdrowia i informacji" - tłumaczył Łukaszenka. - "My demokrację rozumiemy dosłownie jest u nas demos - naród i jest kratos - władza" - dodał białoruski prezydent.
Aleksander Łukaszenka wyraził również gotowość przeprowadzenia debat z każdym z białoruskich polityków pod warunkiem, że będzie to człowiek odpowiedzialny. Według Łukaszenki na Białorusi zachowana jest wolność mediów, a w kioskach można kupić dowolną opozycyjną gazetę. Białoruscy opozycjoniści przypominają, że tak nie jest, a za posiadanie lub kolportowanie prasy opozycyjnej można trafić przed sąd.