Były wiceminister oświadczył, że wszystkie zarzuty pod jego adresem, to oszczerstwa, które nie mają z nim nic wspólnego. Zgodził się jednak zrezgnować ze stanowiska na czas wyjaśnienia całej sprawy.
Adam Szejnfeld zapewnił także, że nadal będzie zajmował się gospodarką, z tą różnicą, że nie jako wiceminister, ale poseł PO.
Poza ministrem Szejnfeldem do Sejmu powrócą były szef MSWiA Grzegorz Schetyna, który zastąpi Zbigniewa Chlebowskiego na stanowisku szefa klubu, były minister sportu Mirosław Drzewiecki, Sławomir Nowak, Rafał Grupiński, Paweł Graś oraz były szef resortu sprawiedliwości Andrzej Czuma.