NATO tłumaczy, że żołnierze otworzyli ogień, ponieważ zostali zaatakowani, między innymi pociskami z wyrzutni rakietowych oraz granatami. Szef policji miasta Ghazni tłumaczy z kolei, że policjanci zostali zaatakowani, kiedy usiłowali zatrzymać konwój sił ISAF, a wówczas żołnierze NATO zaczęli strzelać, zabijając dwóch funkcjonariuszy i raniąc trzech. Trwa wyjaśnianie, jakie były przyczyny i przebieg incydentu.
W Afganistanie co jakiś czas dochodzi do - najczęściej wynikającej z nieporozumienia - wymiany ognia pomiędzy afgańskim wojskiem i siłami NATO. W październiku ofiarami takiej strzelaniny byli trzej australijscy żołnierze.