Dziś miały ruszyć wypłaty dla klientów Amber Gold, którzy zdecydują się na rozwiązanie swoich lokat. O tym, że zainteresowanym pieniądze będą wypłacane zapewniał wczoraj na konferencji prezes Amber Gold. Marcin Plichta zapewniał wczoraj, że fundusz jest w stanie spłacić wszystkich klientów.
Od rana przed siedzibami firmy, ocenianej przez część ekspertów jako parabank, w różnych regionach kraju gromadzili się klienci. Nie wszystkie placówki otwarto w planowych godzinach, niektóre zaczęły pracować z opóźnieniem. Na razie jednak żaden z inwestorów nie zobaczył swoich pieniędzy.
Według mediów firma jest winna około 80 mln złotych kilku tysiącom osób. Kusiła wysoko oprocentowanymi lokatami w złoto, funkcjonując jako dom składowy i "przechowując" kruszec na rzecz swoich klientów. Zgodnie z umowami, jakie podpisywali klienci, za przedwczesne zerwanie lokaty, firma potrąca kilkanaście procent jej wartości.
IAR