Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Amerykańscy żołnierze pobili taksówkarza

0
Podziel się:

Sopocka policja zajmie się wyjaśnieniem okoliczności pobicia taksówkarza przez amerykańskich marynarzy. Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem. Taksówkarz został uderzony przez jednego z żołnierzy po tym, jak mężczyźni nie mogli dojść do porozumienia w sprawie ceny za kurs do Gdyni - mówi nadkomisarz Jan Kościuk z pomorskiej policji. Na miejsce wezwano policję, która wylegitymowała awanturników. Jak się okazało, byli to żołnierze marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych z okrętu cumującego przy gdyńskim nabrzeżu. Policjanci zawiadomili Żandarmerię Wojskową, która przejęła marynarzy i przewiozła na okręt do Gdyni.

Taksówkarz został przetransportowany do Szpitala Miejskiego w Gdyni, a po badaniach lekarskich zwolniony do domu - dodaje Jan Kościuk.

W związku z tym, że kompetencje Żandarmerii Wojskowej nie obejmują spraw dotyczących żołnierzy obcych państw, w sobotę około godziny 14 sprawę przekazano policji z Sopotu.

Funkcjonariusze przesłuchali świadków zdarzenia, powołano także biegłego z zakresu medycyny sądowej, który ma określić stan zdrowia pokrzywdzonego. Zwrócono się również oficjalnym pismem do Żandarmerii, aby uzgodniono z kapitanem amerykańskiego okrętu możliwość przesłuchania do sprawy podlegających mu żołnierzy. Aktualnie decyzji w tej sprawie jeszcze nie podjęto.

Jak dowiedziało się Radio Gdańsk u poszkodowanego taksówkarza stwierdzono, że "naruszenie czynności narządów ciała nie przekracza 7- miu dni". Za taki czyn grożą dwa lata więzienia. Jednak sprawa może być prowadzona tylko na wniosek osoby pokrzywdzonej. Z urzędu postępowanie jest rozpoczynane, jeśli obrażenia powodują niezdolność do pracy powyżej 7-u dni.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)