Śledztwo w sprawie śmierci Michaela Jacksona objęte jest tajemnicą. Szef Policji w Los Angeles mówi jedynie, że dochodzenie ma "kompleksowy" charakter i że do czasu zakończenia testów toksykologicznych, każda ewentualność jest brana pod uwagę. Możliwe przyczyny śmierci piosenkarza to przedawkowanie leków, samobójstwo, zabójstwo, nieumyślne spowodowanie śmierci oraz naturalny zgon.
Z doniesień amerykańskich mediów wynika, że policja podjęła zakrojone na szeroką skalę badania historii zażywania leków przez Michaela Jacksona. W ustalenia kto i jakie recepty wypisywał piosenkarzowi lub podstawionym przez niego osobom zaangażowano Federalną Administrację Leków.
Telewizja CNN dotarła do pochodzącego z 2004 roku policyjnego raportu, z którego wynika, że współpracownicy Jacksona podróżowali po różnych stanach by zdobyć dla niego Xanax. Środek ten stosowany jest w leczeniu stanów lękowych, a jego zażycie powoduje senność. Według CNN, w pewnym okresie życia Jackson zażywał ponad 30 tabletek Xanaxu dziennie choć później zredukował tę liczbę do 10-ciu. Była pielęgniarka Króla Popu zeznała niedawno, że na kilka miesięcy przed śmiercią Jackson prosił ją o zdobycie silnego środka anestezjologicznego Propofolu.