Rząd w Londynie ogłosił, że od września przyszłego roku wszystkie dzieci w trzech pierwszych klasach szkoły podstawowej w Anglii będą dostawać darmowe obiady. Rząd przeznaczy na to 600 milionów funtów rocznie, a cel, jaki mu przyświeca, to zmiana nawyków żywieniowych społeczeństwa.
Co czwarte brytyjskie dziecko w wieku 4 i 5 lat ma nadwagę albo kwalifikuje się wręcz jako otyłe. Zdaniem ekspertów, winę za to ponosi przeważnie rodzina, żywiąca się tanią, tłustą pizzą, hamburgerami, kebabem i słodyczami. Obiady szkolne mają zmienić ten jadłospis, ale to wymaga odpowiedniego zareklamowania dzieciom warzyw i owoców. Służy temu szkolna kampania zdrowego odżywiania "The Food Dudes", czyli "Żarło-ziomki", która zrealizowała nawet serię animowanych filmów z czwórką zdrowych i szczupłych bohaterów. Darmowe obiady szkolne mają rownież pomóc finansowo brytyjskim rodzinom, odczuwającym nadal skutki kryzysu minionych pięciu lat.
Informacyjna Agencja Radiowa
