Pod hasłem "Braterstwo podstawą i drogą do pokoju" Kościół katolicki obchodzi dziś 47. Światowy Dzień Pokoju. Mówił o tym w południe papież Franciszek, w czasie pierwszego w tym roku spotkania na "Anioł Pański".
Składając obecnym na placu życzenia pokoju, papież Franciszek wyjaśnił, że są to życzenia chrześcijańskie, nie mające w sobie nic magicznego ani fatalistycznego. Mówiąc o Światowym Dniu Pokoju przypomniał, że w orędziu z tej okazji apelował o poczucie odpowiedzialności za losy świata. Następnie dodał - wczoraj dostałem list od pewnego mężczyzny, może kogoś z was, który informując mnie o swej rodzinnej tragedii wymienił tragedie i wojny toczące się dziś na świecie i zadał mi pytanie co dzieje się w sercu człowieka, który zdolny jest do tego wszystkiego? A na koniec mówił: czas się zatrzymać. Ja również uważam, dodał papież, że dobrze nam zrobi, gdy zatrzymamy się na tej drodze przemocy i zaczniemy szukać pokoju. Na zakończenie spotkania Franciszek zawierzył Maryi "wołanie o pokój ludzi, których uciska wojna i przemoc, ażeby odwaga dialogu i pojednania wzięła górę nad pokusą zemsty, arogancji i korupcji.
IAR
