Wojciech Olejniczak uważa, że nowi wicepremierzy - Andrzej Lepper i Roman Giertych - nie świecą przykładem. To - jak podkreślił lider SLD - jest sprzeczne z ideą odnowy moralnej państwa, którą głosi PiS. Według Olejniczaka, taki kształt nowego rządu zmniejszy rangę Polski na arenie międzynarodowej. Szef SLD przypomniał, że zarówno Liga Polskich Rodzin, jak i Samoobrona są ugrupowaniami eurosceptycznymi.
Natomiast Marek Borowski zwrócił uwagę na to, że do nowego rządu nie zostali powołani specjaliści. Przewodniczący SdPl uważa, że Roman Giertych zupełnie nie nadaje się na stanowisko ministra edukacji. "To policzek dla polskiej oświaty" - mówił Borowski na konferencji prasowej w Sejmie.
Apel o wyrażenie sprzeciwu wobec rządu Kazimierza Marcinkiewicza podpisał także lider Partii Demokraticznej demokraci.pl Janusz Onyszkiewicz. Do apelu przyłączyła się Unia Pracy i Zieloni 2004.
Janusz Onyszkiewicz powiedział, że poparcie apelu proponował Platformie Obywatelskiej, ale partia ta odmówiła.