Odchodzący na emeryturę arcybiskup dodał, że nie chce, aby ten dzień traktować jako coś szczególnie wyjątkowego. Arcybiskup Gocłowski powiedział, że dziękuje Panu Bogu za społeczeństwo, które rozumiało Kościół i przeżywając trudny czas zmiany epok wywalczyło wolność. Hierarcha podkreślił, że stało się to przy udziale Kościoła, który próbował wniknąć w potrzeby tego społeczeństwa i pomóc mu .
W wygłoszonej homilii biskup Jan Bernard Szlaga nazwał arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego znakiem naszych czasów. Podkreślił zasługi metropolity gdańskiego w budowaniu wolnej Polski.
Życzenia metropolicie gdańskiemu złożył także obecny na mszy premier Donald Tusk. Dodał, że wziął udział w uroczystości bardziej jako osoba prywatna niż urzędnik państwowy. Zdaniem premiera, arcybiskup Gocłowski jest postacią historyczną ze
względu na wydarzenia, którym patronował i uczestniczył. Donald Tusk podkreślił, że hierarcha, który przez 25 lat był biskupem w Gdańsku uczestniczył w momentach ważnych nie tylko dla archidiecezji ale i całej Polski.
Premier powiedział również, że w sprawach duchowych i rodzinnych czuje się osobistym dłużnikiem arcybiskupa. Byłem na tej uroczystości - chyba tak mogę powiedzieć i nie przekroczę żadnej granicy - bardziej jako przyjaciel niż urzędnik państwowy"- podkreślił Donald Tusk.
W uroczystości wzięli udział wierni z różnych regionów Pomorza - w tym Kaszubi. Dla nich Metropolita Gdański to biskup dbający o ich tożsamość, którego nie da się zastąpić.
W uroczystej mszy sprawowanej z okazji 25-lecia posługi biskupiej Tadeusza Gocłowskiego wzięło udział półtora tysiąca osób. Jubileusz zbiegł się z datą przejścia metropolity gdańskiego na emeryturę.