Będzie się on składał z kilkudziesięciu mniejszych rezerwatów. Rząd zapowiada, że na chronionych terenach będą wprowadzone ograniczenia dotyczące połowu ryb czy wydobycia ropy. W skład rezerwatu wejdzie także Wielka Rafa Koralowa. Nie wszystkim jednak podoba się ten plan. "W ten sposób pogrzebiemy nasze rybołówstwo i zaszkodzimy producentom sprzętu wędkarskiego" - mówi senator Rob Boswell. Rząd twierdzi jednak, że straty dla gospodarki będą niewielkie.
Decyzję o stworzeniu rezerwatu ogłoszono przed rozpoczynającym się w przyszłym tygodniu oenzetowskim szczytem Rio + 20; głównym tematem spotkania międzynarodowych ekspertów w Brazylii będzie zrównoważony rozwój.
IAR