Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

B. Piecha o projekcie ustawy o ochronie embrionu ludzkiego

0
Podziel się:

Poseł PiS Bolesław Piecha zwraca się do członków innych klubów o poparcie poselskiego projektu ustawy o ochronie genomu ludzkiego i embrionu ludzkiego. Projekt zakazuje tworzenia embrionu ludzkiego poza organizmem kobiety i ustanawia sankcje za złamanie tego przepisu.   

Jest to inicjatywa poselska, a nie klubowa - część posłów Prawa i Sprawiedliwości otwarcie mówi, że nie zamierza poprzeć zakazu in vitro. Poseł Adam Hofman tłumaczy, że ma bardziej umiarkowane poglądy i uważa, że należy pomóc ludziom, którzy ze względów biologicznych nie mogą mieć dzieci. Hofman dodaje, że należy szukać kompromisu w tej sprawie.

Bolesław Piecha powiedział, że projekt poselski opiera się na podstawowej przesłance, iż nie ma czegoś takiego jak "prawo do posiadania dziecka". Dziecko jest istotą ludzką, która - zarówno w naszej konstytucji jak i wielu konwencjach międzynarodowych - ma własną, nienaruszalną i niezbywalną godność - tłumaczy były wiceminister zdrowia.

Piecha podkreślił, że autorzy projektu rozstrzygnęli wszelkie wątpliwości na korzyść istoty ludzkiej, a za taką uważają już embrion.

Istniejące już zamrożone embriony będą mogli "ożywić" ich rodzice lub - po postępowaniu sądowym - rodzice adopcyjni. Prawo do transferu będą miały nie tylko małżeństwa, ale także kobiety niezamężne. Projekt zakazuje wszelkich praktyk eugenicznych.

Poseł Piecha wyjaśnia, że ustawa nie dopuszcza selekcji embrionów ludzkich ze względu na ewentualne możliwe defekty biologiczne lub przyszłe zagrożenia chorobowe. Jeżeli dziecko urodzi się ze skazą, to kobiecie nie może przysługiwać odszkodowanie od lekarza, który transferu dokonał - podkreśla parlamentarzysta Prawa i Sprawiedlwości.

Bolesław Piecha przyznał, że wiele przepisów zawartych w projekcie poselskim PiS opiera się na projekcie opracowanym przez zespół Jarosława Gowina z Platformy Obywatelskiej i zaapelował do niego o poparcie.

Jarosław Gowin zgadza się z Bolesławem Piechą co do zakazu selekcji embrionów, ale jest przeciwny zakazowi in vitro, ponieważ - jak podkreśla - jest to metoda, dzięki której dochodzi do narodzin wielu tysięcy dzieci. Jednocześnie jednak rozpowszechniony w Polsce sposób jej przeprowadzania - zdaniem Gowina - powoduje śmierć dziesiątek tysięcy dzieci. Dlatego poseł Gowin chce - jak się wyraził - ucywilizować przepisy.

Projekt posła Gowina - jeśli zostanie złożony - poprze część posłów PiS, między innymi Mariusz Kamiński. Jego zdaniem, projekt grupy posłów pod wodzą Bolesława Piechy jest zbyt radykalny aby zyskać w Sejmie większość.

Poseł Kamiński mówi, że gdy w Sejmie pojawi się liberalny projekt Jarosława Gowina, a z drugiej radykalny Prawa i Sprawiedliwości, to warto poprzeć projekt PO, który jest dobrym kompromisem mającym największe szasnse na poparcie.

Według posła Kamińskiego w Klubie PiS nie będzie w kwestii in vitro dyscypliny i każdy będzie głosował zgodnie ze swoim sumieniem.

Bolesław Piecha powiedział, że po zebraniu podpisów od posłów z innych klubów złoży jutro swój projekt u marszałka Sejmu.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)