Prezes Federacji Polskich Banków Żywności Marek Borowski powiedział, że osoby, które otrzymywały pomoc, odczują decyzję Komisji Europejskiej już w pierwszych miesiącach przyszłego roku. Produktów będzie mniej i w uboższym asortymencie: Będą to tylko 4 produkty mleczne: sery żółty i topiony oraz mleko UHT i masło. Nie będzie natomaist produktów zbożowych, które były bardzo oczekiwane i potrzebne.
W tym roku na program pomocy żywnościowej PEAD Polska otrzymała
ok. 75 mln euro, zgodnie z rozporządzeniem Komisji Europejskim, w roku 2012 będzie to nieco ponad 17 mln euro.
Marek Borowski zaznaczył, że będzie miało to wpływ nie tylko na sytuację osób najuboższych ale także przetwórców, którzy przygotowywali produkty na rzecz programu PEAD. Szef federacji Banków Żywności powiedział, że paradoksalnie sfera ubóstwa moze powiększyć się o zwalnianych pracowników tych firm. W trudnej sytuacji znajdą się też same Banki Żywności i inne organizacje pozarządowe, które zainwestowały w pomieszczenia magazynowe i chłodnie do przechowywania produktów przeznaczonych do dystrybucji wśrod potrzebujących.
Prezes Federacji Banków Żywności podkreśla, że pomoc żywnościowa jest bardzo potrzebna, bo w skrajnym ubóstwie żyje w Polsce okolo 2 milionów osób. Marek Borowski jutro (23.06) ma spotkać się z ministerem rolnictwa Markiem Sawickim, aby omówić możliwości wpłynięcia na zmianę decyzji komisji Europejskiej, lub realizacji programu ze środków krajowych.
