Polskie firmy nie mogą sprzedawać wyrobów mięsnych na Ukrainę od ponad roku. Ich służby weterynaryjne kilka razy obiecywały zniesienie embarga. Zawarte ostatnio porozumienie z naszym resortem rolnictwa przewidywało zniesienie zakazu 30. listopada. Do dziś jednak obietnicy nie spełniono.
Strona ukraińska twierdzi, że nasze wyroby nie spełniają jej standardów weterynaryjnych oraz że nie mamy odpowiednich zabezpieczeń, które wyeliminowałyby nielegalny przemyt polskiego mięsa na Ukrainę. Tymczasem kolejna już kontrola ukraińskich służb weterynaryjnych, prowadzona w naszych zakładach mięsnych, nie wykazała żadnych nieprawidłowości. Mimo to Ukraińcy nie uchylili zakazu.
Dziś pismo w sprawie embarga na niektóre produkty ukraińskie ma zostać wysłane do Kijowa.