Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra już w Belgii. To pierwszy oficjalny finał akcji w tym kraju. W jego organizację włączyli się przedstawiciele belgijskiej Polonii, dyplomaci i urzędnicy pracujący w unijnych instytucjach.
O 10:00 z brukselskiego parku w centrum miasta wyruszył Orkiestrobus, który przez cały dzień będzie krążył po mieście z wolontariuszami zbierającymi pieniądze.
"To czerwony, dwupiętrowy angielski autobus, który będzie rozśpiewany. Będzie można z nami pojeździć za darmo po całej Brukseli. Wybraliśmy miejsca, w których mieszkają Polacy, więc jak nie Polacy do nas, to my do Polaków na pewno dotrzemy" - mówi szef sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Belgii Piotr Wiśniewski.
O 13:00 rozpocznie się koncert, podczas którego wystąpią polskie grupy, wśród nich Paweł Małaszyński z zespołem, a także belgijskie. W przerwach będą prowadzone licytacje wielu atrakcyjnych przedmiotów. Jest do wylicytowania na przykład koszulka reprezentacji polskiej z autografem Marcina Wasilewskiego, piłkarza Anderlechtu Bruksela, kalendarz przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Jerzego Buzka z dedykacją, piłki JABULANI z autografem Włodzimierza Lubańskiego, a także premiera Donalda Tuska, oraz Manneken Pis, symbol Bruskeli - jest to replika statuetki, przebrana za Jurka Owsiaka.
Informacyjna Agencja Radiowa
