Papież wyjaśnił różnicę między prawdziwą wolnością, a możliwością zrobienia czegoś lub nie. Nie ten jest wolny, podkreślił, kto zachowuje wszystkie możliwości z obawy przed ich utratą, lecz ten, kto oddaje je na służbę braciom. Doświadczenie to, dodał, podzieliło wielu świadków prawdy: mężczyzn i kobiet, którzy pokazali, że pozostali wolni nawet w więziennej celi i pod groźbą tortur. Kto należy do prawdy, mówił papież, nie będzie nigdy niewolnikiem żadnej władzy.
Polakom Benedykt XVI życzył, by ich modlitwy, codzienna praca pełna miłości i świadectwo życia były głoszeniem i budowaniem Królestwa Bożego.
Papież pozdrowił też pielgrzymów z Polski, życzył im dobrego pobytu w Wiecznym Mieście, a wszystkim dobrej niedzieli i tygodnia.