Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Białoruś - fala zatrzymań polskich działaczy

0
Podziel się:

Białoruska milicja zatrzymała niemal całe kierownictwo Związku Polaków na Białorusi nieuznawanego przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Polacy chcieli w Wołożynie uczestniczyć w proteście przeciwko procesowi, w którym należący do Związu Polaków Dom Polski w Iwieńcu miał zostać przekazany prołukaszenkowskiej organizacji o takiej samej nazwie. Na posiedzeniu sądu w Wołożynie zapadła właśnie decyzja o odroczeniu rozprawy.

Milicja zatrzymała część działaczy w Grodnie, część na drodze prowadzącej do Wołożyna. Zostali oni przewiezieniu do sądu w Grodnie, który skazał już dwóch działaczy. Mieczysław Jaśkiewicz, wiceprezes Związku Polaków na Białorusi, oraz rzecznik Związku Igor Bancer, dostali kary po 5 dni aresztu za udział w manifestacji Polaków w Grodnie 10 lutego. Demonstrowali wówczas w obronie Domu Polskiego w Iwieńcu. Na wyrok czeka teraz szef Rady Naczelnej organizacji Andrzej Poczobut. Do sądu w Grodnie doprowadzona ma zostać jeszcze szefowa Związku, Andżelika Borys.

W sumie białoruska milicja zatrzymała ponad 40 Polaków, podążających do Wołożyna. Igor Bancer powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że milicja utrudniała Polakom dotarcie do miasta, wynajdując problemy proceduralne - kontrolowano dokumenty i stan pojazdów. Kilkudziesięciu Polakom udało się jednak przedostać do miasta. Na miejscu był także polski konsul Marek Martinek, ale nie został wpuszczony do gmachu sądu.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)