Szef unijnego zespołu odpowiadającego za kontakty z Mińskiem nie jest zdziwiony wysokim zwycięstwem Aleksandra Łukaszenki w zakończonych wczoraj wyborach parlamentarnych.
"Wydarzenia, które nastąpiły po zakończeniu głosowania przekreśliły wszystkie starania, które były czynione w trakcie kampanii wyborczej" - uważa Jacek Protasiewicz.
Polski poseł zwraca uwagę na masowe aresztowania opozycjonistów biorących udział w powyborczej demonstracji oraz pobicia opozycyjnych kandydatów na urząd prezydenta.
"To nie jest metoda na dialog ze społeczeństwem" - dodaje polityk. Według Jacka Protasiewicza Unia Europejska będzie musiała zweryfikować swoją ocenę białoruskich władz.
"Dialog nie może być kontynuowany na tych samych zasadach jak jeszcze do wczoraj" - zauważa Protasiewicz. Według różnych źródeł milicja zatrzymała w Mińsku kilkuset zwolenników opozycji, w tym niektórych kandydatów na urząd prezydenta.
Informacyjna Agencja Radiowa