Na Białorusi, szczególnie wiosną i latem, młodzi ludzie przesiadują w parkach, na skwerach i przed kamienicami pijąc alkohol. Bardzo często zdarza się, że młodzi mieszkańcy Mińska spacerują ulicami stolicy z butelką piwa. Komentatorzy uważają, że walka z tym zwyczajem będzie dla stróżów prawa prawdziwym wyzwaniem.
Według nowych przepisów, za picie alkoholu w miejscu publicznym trzeba będzie zapłacić około 100 dolarów grzywny. Jeśli występek powtórzy się w ciągu roku, można nawet trafić na kilkanaście dni do aresztu.
Te same przepisy dotyczą osób, które w stanie nietrzeźwym przebywają w miejscach publicznych. Białoruski parlament w podobny sposób uregulował przepisy dotyczące zażywania narkotyków oraz innych środków odurzających.