Co prawda plany modernizacji floty przewidują między innymi budowę nowego niszczyciela min, stopniową wymianę śmigłowców i pozyskanie przynajmniej jednego okrętu podwodnego, ale mowa jest o perspektywie 10-letniej.
Na razie przynajmniej cztery lata przyjdzie poczekać na budowaną od dawna korwetę typu "Gawron", w dodatku tylko jedną.
Minister Bogdan Klich powiedział, że stale dowiaduje się o grożących Marynarce Wojennej przesunięciach terminów realizacji. Wyraził też przekonanie, że do 2012 roku jeden egzemplarz Korwety wejdzie na stan Marynarki Wojennej.
Bogdan Klich przyznał, że sytuacja finansowa Marynarki Wojennej nie jest zbyt dobra. Minister złożył obietnicę iż w ramach budżetu znajdzie środki na modernizację techniczną Marynarki Wojennej.
Minister nie chciał jednak konkretnie odpowiedzieć, jaka cześć z prawie 5 miliardów złotych przeznaczonych w przyszłym roku na modernizację całej armii trafi do Marynarki Wojennej.