Drugi set zaczął się od wymiany punkt-za-punkt. Od stanu 4:3 to Polki zdobyły jednak dwa kolejne punkty i objęły prowadzenie 6:3. Na pierwszą przerwę techniczną nasze zawodniczki zeszły prowadząc 8:5. Biało-czerwone od tego momentu kontrolowały przebieg meczu. Po prowadzeniu 16:11 przyszło chwilowe załamanie, a trzy kolejne punkty zdobyły Niemki. Jednak od stanu 16:14 odpowiedź Polek była natychmiastowa. Nasze zawodniczki zdobyły trzy kolejne punkty, a następnie już do końca kontrolowały przebieg gry.
W trzecim secie Polki znów zaczęły od pewnego prowadzenia 5:1, a na przerwę techniczną schodziły prowadząc 8:6. Od stanu 8:7 Polki zdobyły trzy kolejne punkty, potem jednak Niemki znów zbliżyły się na punkty (13:12), a następnie wyrównały na 14:14. Na drugą przerwę techniczną Polski schodziły prowadząc 16:15, a następnie utrzymywały 1-2 punktową przewagę do stanu 21:20. Od tego czasu zdobyły dwa kolejne punkty, potem jednak Niemki zdobyły trzy kolejne punkty i doprowadziły do wyrównania. Ostatnie słowo należało do naszych zawodniczek, które wygrały 25:23.
Dziś przed nami jeszcze finał mistrzostw. O 20:00 siatkarki Włoch zmierzą się z Holenderkami.
