Marka Bronickiego odwołał szef MSWiA Grzegorz Schetyna po tym jak dowiedział się, że na wniosek Bronickiego awansował na wyższy stopień Wojciecha W. - policjanta podejrzanego o oszustwa.
Tymczasem, szef lubuskiej policji, rekomendując awans dla Wojciecha W. u Schetyny, prawdopodobnie wiedział, że wobec funkcjonariusza toczy się postępowanie biura spraw wewnętrznych policji i że istnieje prawdopodobieństwo postawienia mu zarzutów. Szef MSWiA Grzegorz Schetyna o niczym jednak nie wiedział i wniosek o awans podpisał. Po artykule "Gazety Wyborczej" Schetyna dziś Bronickiego odwołał ze stanowiska szefa lubuskiej policji.