Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Były szef parlamentu Białorusi zaprzecza zatrzymaniu.

0
Podziel się:

Białoruś-polityka-sport - Kanaplou - areszt.

Odnalazł się były szef izby niższej białoruskiego parlamentu. Według części tamtejszych mediów, Uładzimir Kanaplou, kiedyś znajomy prezydenta Łukaszenki, został zatrzymany przez KGB. Były polityk, a obecnie wysoki działacz sportowy, stanowczo tym doniesieniom zaprzecza.
Wraz z Kanaplouem miał też zostać zatrzymany inny działacz - Hienadź Alaksiejenka - były deputowany i doradca prezydenta Białorusi. O sprawie jako pierwsza, przed południem, poinformowała mińska sportowa gazeta "Pressboł". Nieco później dziennik poinformował, że były szef Izby Reprezentantów, po trzech dniach od zatrzymania, został wypuszczony na wolność.
Uładzimir Kanaplou stanowczo zdementował te informacje w wywiadzie dla niezależnej agencji prasowej BiełaPAN. Zapytany o to, gdzie był przez ostatnie trzy dni, oznajmił, że odpoczywał w towarzystwie żony. Kanaplou zapewnił też, że drugi działacz sportowy Hienadź Alaksiajenka jutro
przystąpi do pracy.
Informacja o domniemanym zatrzymaniu Kanaploua wywołała szereg komentarzy. Swego czasu był on nazywany przyjacielem białoruskiego prezydenta.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)