W Stanach Zjednoczonych największa impreza odbyła się w Nowym Yorku, gdzie na Times Square bawiło się około miliona osób. Zabawie towarzyszyły wzmocnione środki ostrożności. Wszyscy imprezowicze przed wejściem na teren imprezy musieli przejść przez punkt kontrolny. W obawie przed niebezpieczną zawartością, zabroniono im wnoszenia na Times Square dużych toreb i plecaków.
W Londynie 350 tysięcy imprezowiczów świętowało nadejście Nowego Roku pod London Eye, największym kołem obserwacyjnym na świecie, usytuowanym na południowym brzegu Tamizy. Okolica była wypełniona po brzegi tłumem londyńczyków i przyjezdnych. Podczas zabawy policja za niewłaściwe zachowanie zatrzymała 50 osób.
W wielu brytyjskich miastach imprezy pod gołym niebem zostały odwołane ze względu na pogodę. Porywisty wiatr i ulewne deszcze spowodowały, że zapowiadane imprezy nie odbyły się między innymi w Liverpoolu i Newcastle. W Szkocji pogoda pokrzyżowała plany imprezowiczów w Edynburgu i Glasgow.
Deszcz nie przeszkodził natomiast w sylwestrowej zabawie mieszkańcom Holandii. W Amsterdamie 20 tysięcy ludzi imprezowało pod gołym niebem na placu Dam w centrum miasta. W poblizu Roterdamu jedna osoba zginęła na skutek wypadku z fajerwerkami.
Obchody Nowego Roku w Rumunii i Bułgarii zbiegły się świętowaniem z okazji przyjęcia tych krajów do Unii Europejskiej. W Bukareszcie i Sofii imprezowicze bawili się w świetle fajerwerków i pod sztandarami flag Wspólnoty. W stolicy Rumunii odbył się koncert na świeżym powietrzu.
W Niemczech około miliona osób bawiło się pod Bramą Brandenburską w Berlinie. Imperezę uświetnił spektakularny pokaz sztucznych ogni. Dyskoteka przy muzyce serwowanej przez najbardziej popularnych niemieckich dj-ów odbywała się w namiotach, rozciągających się na obszarze 2 kilometrów.
Noworoczny nastrój w Tajlandii został zakłócony, gdyż w wieczór sylwestrowy w stolicy kraju Bankoku doszło do zamachów bombowych. Ładunki eksplodowały w ciągu jednej godziny w co najmniej sześciu ruchliwych, zatłoczonych punktach stolicy kraju. 3 osoby zginęły a 36 zostało rannych. Po pierwszej eksplozji władze kraju odwołały wszystkie imprezy noworoczne. Policja otrzymała wcześniej informacje, że islamscy terroryści mogą próbować zakłócić przebieg sylwestrowej nocy.
Jako pierwsi w 2007 rok weszli obywatele wysp Kiribati na Oceanie Spokojnym. Północ wybiła tam już o godzinie 9 rano wczoraj naszego czasu. Wczoraj też Nowy Rok powitali mieszkańcy Australii.
