Jan K. razem z drugą zatrzymaną, Małgorzatą S. powoływali się na wpływy w instytucjach rządowych. Oboje podjęli się pośrednictwa w zamian za obietnicę łapówki w wysokości pół miliona złotych.
Funkcjonariusze Biura przeprowadzili operację kontrolowanego wręczenia pieniędzy. Jan K. - obecnie doradca prezydenta Konfederacji Pracodawców Polskich oraz Małgorzata S. zostali zatrzymani po wyjściu z jednej z warszawskich restauracji.
Zatrzymanym przez CBA osobom Wydział do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie przedstawił zarzut płatnej protekcji. Grozi im do 8 lat więzienia.
Jan K. w początkach 1981 roku był jednym z przywódców protestów rzeszowskich. W marcu tego samego roku został wybrany na pierwszego przewodniczącego NSZZ RI "Solidarność". Po wprowadzeniu stanu wojennego internowano go 15 grudnia 1981 roku, przetrzymywany był w Konstancinie-Jeziornie. Zwolniony został w kwietniu 1982 roku, w zamian za zadeklarowanie gotowości do współpracy z władzą oraz wycofanie się z działalności opozycyjnej.
W 1986 roku wszedł do Rady Konsultacyjnej przy Przewodniczącym Rady Państwa Wojciechu Jaruzelskim.
W 2008 roku startował bez powodzenia z listy Partii Demokratycznej - demokraci.pl w wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu krośnieńskim. Prowadzi indywidualne gospodarstwo rolne w Cieszacinie Wielkim.
W lutym "Gazeta Wyborcza" sugerowała, że Jan K. ma zostać doradcą Platformy Obywatelskiej do spraw rolnictwa. Informacje te zdementował jednak minister Michał Boni.