Ludzie mogą być na razie spokojni. Poziom wód w rzekach i potokach górskich w pobliżu Worka Turoszowskiego podniósł się , ale pozostały one w korytach. Dotyczy to Nysy Łużyckiej w Libercu i Rasznicy we Frydlancie. Z obawami obserwuje się jednak poziom Nysy Łużyckiej. Nadal obowiązuje ostrzeżenie służb hydrometeorologicznych. Obejmuje ono nie tylko północne Czechy, ale także Pragę i okolice. W ciągu dnia fala burz i opadów do 20 litrów na dobę przesunie się na Morawy. Lokalnie opady mogą sięgnąć 50 litrów na metr kwadratowy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.