Uroczystość w katedrze świętego Wita to ostatnia i najważniejsza z serii ceremonii trwających od prawie tygodnia. We mszy żałobnej ma wziąć udział około tysiąca gości - połowa to rodzina, przyjaciele i opozycjoniści, a połowa to zaproszeni goście ze świata. Wśród przedstawicieli 50 krajów będą m.in. amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton wraz z byłym prezydentem USA Billem Clintonem, prezydenci Francji i Gruzji oraz premier Wielkiej Brytanii. Polskę reprezentować będą minister kultury Bogdan Zdrojewski oraz były prezydent Lech Wałęsa. Do Pragi ma też przyjechać grupa polskich opozycjonistów, którzy znali się z Havlem od wielu lat.
Mszę żałobną odprawi prymas Czech arcybiskup Dominik Duka, a modlitwę nad trumną odmówi przyjaciel Havla i były dysydent biskup Vaclav Maly. Nad trumną Havla przemawiać będą była amerykańska sekretarz stanu i przyjaciółka Havla Madeleine Albright i przeciwnik polityczny Havla prezydent Czech Vaclav Klaus. Na cześć pierwszego niekomunistycznego prezydenta Czechosłowacji a potem Czech oddanych zostanie 21 salw armatnich.
By relacjonować pożegnanie Vaclava Havla do czeskiej stolicy przyjechały setki dziennikarzy z całego świata. Mieszkańcy Pragi będą mogli oglądać uroczystości na specjalnych telebimach ustawionych w kilku punktach miasta.
IAR
