Do Czech zawitała zima. Na razie pierwsze duże opady śniegu wystąpiły w północno - zachodniej części kraju.
Tym razem prognozy meteorologów nikogo nie zaskoczyły. Opady śniegu nadeszły od zachodu w nocy. Najwięcej białego puchu spadło w okolicach Karlovych Varów i Usti nad Łabą. W niektórych miejscach nawet 20 centymetrów.
Jak zwykle problemy mają TIR-y, które z trudem poruszają się po bardzo śliskich drogach. Część z nich ma nadal letnie opony. W kilku miejscach ciężarówki zablokowały ruch.
Prognozy na najbliższe godziny i dni nie są najlepsze. Opady śniegu będą przesuwać się na wschód. Meteorologowie ostrzegają, że może spaść nawet do 40 centymetrów śniegu. Wcześniej wystąpi mżawka lub deszcz, a także temperatury poniżej zera. Będzie ślisko i niebezpiecznie.
IAR