Dalajlama, który przebywa od wczoraj w Paryżu, został przyjęty przez socjalistycznego mera miasta Bertranda Delanoe. Powiedział on, że Rada Miejska przyznała Dalajlamie tytuł honorowego obywatela miasta ze względu na walkę, jaką prowadzi on "na rzecz dialogu i pokoju". Dalajlama odpowiedział, że odbiera to wyróżnienie "jako osoba, która broni wartości ludzkich i pokoju i odrzuca przemoc".
Dalajlama spotkał się również z kilkoma tysiącymi Paryżan w hali sportowo-widowiskowej Bercy. Podczas tego spotkania tybetański przywódca ponownie skrytykował "bardzo twardą, wręcz brutalną" politykę Chin wobec Tybetu.
Jeszcze przed przyjazdem Dalajlamy do Paryża, Pekin określił przyznanie mu tytuł honorowego obywatela miasta jako "ingerencję w wewnętrzne sprawy Chin".