Wczorajszy napad na "Maersk Alabama" był już trzecią próbą opanowania tej jednostki przez morskich rozbójników. Przypadki duńskiego kontenerowca ilustrują rosnące zagrożenie ze strony piratów. Ich działalność jest poważnym problemem dla Danii . Codziennie przez wody, na których grasują, przepływa średnio sześć duńskich statków.
Piractwo somalijskie stało się też problem globalnym. Oblicza się, że z jego powodu społeczność międzynarodowa ponosi roczne straty w wysokości od 5 do 9 miliardów euro. Zagrożone jest też bezpieczeństwo głównych szlaków przewozów ropy i gazu.
Jak twierdzą duńskie media, piraci rosną w siłę i działają coraz sprawniej. Ich liczebność szacuje się na około półtora tysiąca ludzi, a ubiegłoroczne dochody z okupów za statki i załogi - na ponad 173 miliony euro.