A jutro będą znane wyniki badań przeprowadzonych u rodziny zarażonej wirusem 58 letniej tarnobrzeżanki oraz u lekarza i pielęgniarki, którzy na początku mieli z nią kontakt. Jak dotąd nie zaobserwowano u nich żadnych niepokojących objawów. Dobrze czuje się również sama pacjentka. Na obserwacji w mieleckim szpitalu przebywają jej mąż i dwóch synów.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.